Logo

O antenach

Prawie każdy modelarz latający modelami samolotów spotkał się z przypadkami utraty zasięgu swojego radia.Często są to chwilowe zaniki sygnału powodujące niestabilność lotu, ale także całkowity brak zdolności kierowania modelem kończący się niestety jego zniszczeniam.Przyczyn takiego stanu jest wiele.Może to być brak napięcia zasilającego odbiornik,uszkodzenie lub wypadnięcie kwarcu, uszkodzenie samego odbiornika, uszkodzenie nadajnika, chwilowe zakłócenie  itp.Szukając przyczyn całkowitej lub chwilowej utraty zasięgu zapominamy często o sprawdzeniu anteny nadawczej.W fabrycznych nadajnikach pracujących na częstotliwościach 35 MHz z nielicznymi wyjątkami antena wykonana jest z teleskopowych segmentów.Antena jest za pomocą obwodów LC dopasowana do wmacniacza mocy w.cz. tak, aby cała moc została wypromieniowana w eter. Stan dopasowania anteny do wzmacniacza w.cz. określa współczynnik WFS. Określa on  stosunek mocy oddanej do anteny do mocy wypromieniowanej. Kiedy wspólczynnik ten wynosi 1, cała moc wypromieniowana jest w eter.W sytuacji niedopasowania anteny do wzmacniacza spowodowanej np. zmianą jej elektrycznej długości związanej z brakiem dobrego kontaktu poszczególnych segmentów wspólczynnik ten mocno się zmienia.Część mocy dostarczona do anteny wraca spowrotem do wmacniacza powodując straty poprzez wydzielanie sie ciepła na tranzystorze stopnia mocy w.cz. Efektywna moc wypromieniowana przez niedopasowaną antenę jest znacznie mniejsza , co skutkuje utratą zasięgu.W trakcie normalnej ekspolatacji naszego nadajnika po jakimś czasie sprężyny w antenie wycierają się. Resztki paliwa,oleju z silników spalinowych powodują niewidoczną korozję powodującą po jakimś czasie brak dobrego kontaktu pomiędzy segmentami.Skorodowane lub utlenione styki poprzez brak dobrego kontaktu elektrycznego zmieniają długość elektryczną naszej  anteny powodując jej niedopasowanie.W konsekwencji wypromieniowana moc przez taką uszkodzoną antenę jest znacznie mniejsza. Na wejście odbiornika dostaje się  znacznie mniejsze napięcie w.cz. i lot modelu przestaje być kontrolowany przez pilota. Aby sprawdzić czy nasza antena nie ma uszkodzeń, można zmierzyć miernikem oporność pomiędzy jej końcami. Zapinając się krokodylkami na końcach rozłożonej na pełną długość anteny poruszamy nią energicznie obserwując wartość oporności na mierniku. Wartość ta powinna wynosić ułamki Ohma i nie powinna się zmieniać podczas jej potrząsania .W przypadku stwierdzenia wyższej oporności  i jej zmian w trakcie pomiaru antenę taką powinniśmy natychmiast wymienić na nową. Możliwa jest wprawdzie jej naprawa poprzez przemycie acetonem i zakonserwowanie środkiem powodującym usunięcie tlenków na stykach , ale zużyte i skorodowane styki nie dają  gwarancji na poprawne dalsze działanie. Pragnę także przestrzec przed zmianą długości anten w odbiornikach. Na naszym lotnisku spotkałem kolegę, który do oryginalnej anteny dolutował w miejscu wyjścia z odbiornika drugą antenę licząc na lepsze działanie odbiornika.Takie zmiany pogarszają parametry odbiornika i często kończą się rozbiciem modelu.
Dolnośląskie Stowarzyszenie Sportów Modelarskich